Morgan

Hejka, dziś mam dla Was kolejny post z filmem.
Tym razem jest to film z gatunku horrorów, rzadko chodzę na horrory, ale tym razem chciałam zrobić niespodziankę mojemu chłopakowi haha <3

Dotrwałam końca, ale łatwo mi nie było bo bardzo się bałam i musiałam zamknąć oczy...
W każdym razie film jest o sztucznie stworzonym organiźmie w laboratorium i pewnego dnia przyjeżdża konsultantka lekarza, której zadaniem jest zniszczenie tego organizmu o nazwie czy imieniu Morgan.
Sama Morgan wygląda jak 20-latka i ma umiejętności dotrosłego człowieka, ale okazuje się, że ma tylko 5 lat, aaaa i jest bardzo ładna...przynajmniej według mnie :)
Żyję samotnie w laboratorium, jest odgrodzona od wszystkich swoich "przyjaciół" , którzy są lekarzami i prowadzą nad nią badania...

Film zaciekawił mnie od samego początku i byłam bradzo ciekawa, jak się skończy.

Skończył się niestety nie tak jak chciałam i sam koniec mnie troszkę zdziwił szczerze mówiąc.

Ale ogólnie to jest to kolejny film, który polecam, a z tymi strasznymi momentami to moze trochę przesadziłam, bo trochę bojaźliwa jestem....

Według mnie film to takie 7/10 :)
Może ktoś z Was był i chcę się podzielić opinią? Czekam na Wasze komentarze :)!
Pozdrawiam :*